Conchiglioni na dwa sposoby

Conchiglioni  to makaron w kształcie muszli, dość dużych rozmiarów.
Idealny by go nadziać :)

Przygotowałam dwa nadzienia - ze szpinakiem oraz z mięsem mielonym. Można oczywiście szaleć dowolnie - z pieczarkami, z kurczakiem, z brokułami itd.

Jednakże szpinak i mielone mięso to najczęściej spotykane możliwości.

Potrzebujemy:

- makaron conchigloni
- starty ser mozzarella 
- 4 pomidory
- 3 ząbki czosnku
- oliwa

nadzienie szpinakowe:
- łyżka masła
- szpinak mrożony w liściach
- 4 ząbki czosnku
- opakowanie sera feta (lub typu feta ;-))
-  pieprz, gałka muszkatołowa 

nadzienie z mięsem mielonym:
- 400 g mięsa mielonego z wieprzowiny
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- natka pietruszki  - pół pęczka
- sól, pieprz
- olej



Makaron gotujemy al dente we wrzącej, osolonej wodzie (ok. 5 minut), odcedzamy i rozkładamy  na talerzu, tak by się nie skleił.

Pomidory kroimy w kostkę, podsmażamy z posiekanym czosnkiem. Wykładamy je na spód naczynia żaroodpornego. 

Na maśle podsmażamy posiekany czosnek, dodajemy szpinak i dusimy, aż szpinak się rozmrozi. Następnie dodajemy pokruszony ser feta, dokładnie mieszamy i chwilę dusimy. Przyprawiamy pieprzem i gałką.
Jeśli chcemy mniej słone nadzienie, można dodać mniej sera feta.

Na drugiej patelni smażymy mielone mięso, dodajemy koncentrat, chwilę dusimy. Następnie doprawiamy i dodajemy posiekaną natkę pietruszki.

Tak powstałymi farszami nadziewamy muszle. Układamy na pomidorach, posypujemy startym serem i zapiekamy 20 minut, w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni.


Gotowe!

Ocena męża w skali od 1 do 6 - 5+ bardzo dobre 

Ja na pewno powtórzę na najbliższej imprezie :)