Dziś koleżanki M&M przywiozły mi naczynie na tartę z samej stolicy (dziękuję, dziękuję :-)).
Po prostu musiałam ją wypróbować od razu :)
Miałam w domu szparagi, więc stwierdziłam, że będą idealne.
Potrzebujemy:
na ciasto
- 200 g mąki pszennej
- 100 g zmrożonego masła
- 1 jajko
- szczypta soli
na farsz
pęczek szparagów (ja miałam białe)
boczek wędzony 100 g
2 jajka
100 ml śmietany 30%
ser twardy
Do miski wsypujemy mąkę, dodajemy jajko, zimne, pokrojone masło i sól. Wszystko razem zagniatamy, zawijamy w folię spożywczą i wsadzamy do lodówki na ok pół godziny.
Szparagi obieramy, odcinamy twarde końce, kroimy na ok 4 cm kawałki i gotujemy ok 6 minut w osolonej wodzie.
Boczek kroimy w paski i podsmażamy na suchej patelni.
Jajka mieszamy ze śmietaną.
Ciasto wykładamy do formy i rozprowadzamy. Można również rozwałkować. Nakłuwamy widelcem.
Trzemy ser i większą garścią przysypujemy spód ciasta.
Następnie nakładamy boczek, szparagi, polewamy jajkiem i posypujemy resztą sera.
Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni przez ok 35 minut.
Smacznego!
Po prostu musiałam ją wypróbować od razu :)
Miałam w domu szparagi, więc stwierdziłam, że będą idealne.
Potrzebujemy:
na ciasto
- 200 g mąki pszennej
- 100 g zmrożonego masła
- 1 jajko
- szczypta soli
na farsz
pęczek szparagów (ja miałam białe)
boczek wędzony 100 g
2 jajka
100 ml śmietany 30%
ser twardy
Do miski wsypujemy mąkę, dodajemy jajko, zimne, pokrojone masło i sól. Wszystko razem zagniatamy, zawijamy w folię spożywczą i wsadzamy do lodówki na ok pół godziny.
Szparagi obieramy, odcinamy twarde końce, kroimy na ok 4 cm kawałki i gotujemy ok 6 minut w osolonej wodzie.
Boczek kroimy w paski i podsmażamy na suchej patelni.
Jajka mieszamy ze śmietaną.
Ciasto wykładamy do formy i rozprowadzamy. Można również rozwałkować. Nakłuwamy widelcem.
Trzemy ser i większą garścią przysypujemy spód ciasta.
Następnie nakładamy boczek, szparagi, polewamy jajkiem i posypujemy resztą sera.
Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni przez ok 35 minut.
Smacznego!
Ocena męża (w skali od 1 do 6) - 5, dobre było :)
Przyznam nieskromnie, że mi też smakowało.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz