piątek, 22 marca 2013

Ziemniaki cytrynowe z listkiem

A listek ten jest laurowy :-)

Ziemniaczki pieczone troszkę w greckim klimacie. Pyszne i ciekawie wyglądają.

Potrzebujemy:
- ziemniaki (ładne, nie za duże)
- sok z pół cytryny
- sól, pieprz, opcjonalnie pieprz cytrynowy
- liście laurowe
- oliwa z oliwek

Ziemniaki wyszorować, gdy istnieje potrzeba to obrać, ale ja polecam piec ze skórką (ponoć już można spotkać w sklepach młode kartofle :-) ).
Każdy ziemniak trochę rozkrajamy, ale tak by ciągle był w całości.
Układamy je w naczyniu żaroodpornym, solimy, pieprzymy, skrapiamy sokiem z cytryny. Do każdego przecięcia wkładamy po listku laurowym. Do naczynia wlewamy wodę (około pół szklanki), ziemniaki polewamy odrobiną oliwy i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na jakieś 30-35 minut.

Smacznego!


Ocena męża w skali od 1 do 6 -  piątka :-) 

4 komentarze:

  1. widzę wielkie zmiany na blogu :)
    bardzo pozytywne.

    uwielbiam pieczone ziemniaki w każdej postaci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie aż takie wielkie, ale dziękuję :) Trzeba było coś odświeżyć od 2010 roku ;p
      A pieczone ziemniaki też uwielbiam.

      Usuń
    2. szata graficzna dużo daje :)
      duży plus.

      dzięki tej zieleni czuję wiosnę chociaż za oknem śnieg ;)

      Usuń
    3. Ja trochę też :) Ta natka jest tak soczyście zielona :)

      Usuń